Kapitalne widowisko, zakończone dwiema dogrywkami, zobaczyli kibice w Madison Square Garden. New York Knicks pokonali Boston Celtics 138:134 na inaugurację sezonu NBA.
Na dziewięć sekund przed zakończeniem czwartej kwarty wydawało się, że mecz jest zakończony. Dwa punkty wjazdem pod kosz zdobył Evan Fournier, a Knicks prowadzili 114:110. Po czasie dla gości za trzy trafił jednak Jaylen Brown. Celtowie musieli szybko faulować. Dwa rzuty wolne skutecznie wykonał Julius Randle. Zespół z Bostonu nie miał już przerwy, ale ekspresowo przeprowadził piłkę na pole ataku i z dystansu na dogrywkę trafił Marcus Smart.
Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były dwie dogrywki. W pierwszej z nich gracze obu drużyn… zacięli się po dwóch minutach. Od stanu 128:128 nie zdobyli już punktów.
Kolejne pięć minut wyłoniło już zwycięzcę. Z wygranej po akcjach Evana Fourniera i Derricka Rose’a cieszyli się Knicks.
Zobacz kluczowe akcje meczu w Nowym Jorku: